Czterdzieści sześć lat, a w ich trakcie kilka aktorskich epizodów i scenariuszy napisanych do dziełek klasy B. A potem prawdziwa rewolucja . Po przebojowych, zeszłorocznych "Sicario" i "Aż do piekła", również swoim nowym filmem Taylor Sheridan potwierdza, że na sukces nigdy nie jest za późno.
Czytaj dalej