Edukacja seksualna to samo zło; jest niepotrzebna i ogłupiająca; w “tych sprawach” najlepiej doradzi kościół. Takie głosy da się usłyszeć z ust różnych szkodników twierdzących poza tym, że “wiedza” spłynie na zainteresowanych w odpowiednim momencie, zaraz po ślubie. W rzeczywistości edukacja seksualna to bardzo delikatny i skomplikowany temat, zwłaszcza dla młodych ludzi przepełnionych hormonami. Z fachową pomocą i radami wychodzą …
Czytaj dalej