„Morderca znad Green River” to komiks na swój sposób wyjątkowy. W erze dewaluacji gatunku „true crime” (do poziomu kreowania gwiazd popkultury z najgorszych morderców), on pokazuje, jak powinno się pisać o tego typu sprawach. Nie obrażając pamięci ofiar i nie budując „gwiazdorskiego mitu” wokół sprawców, co w dzisiejszych czasach stało się smutną i szokującą normą. To dokumentalna opowieść o sprawie …
Czytaj dalej