Kolejny tom zbiorczy Millarowego runu Ultimate X-Men nadal trzyma poziom, choć nieco zmienia środek ciężkości. Kiedy pierwsza część stawiała na akcje, akcje i przede wszystkim akcję, część druga zagląda – jak by to ująć – do wnętrza. Nie tylko do głów, ale i serc i dusz kolejnych postaci. I nie chodzi tu bynajmniej o dosłowność, wynikającą z talentów prof. Xaviera, …
Czytaj dalej