Doprawdy niezwykłe to czasy nastały, jeśli jedynym legalnym sposobem obejrzenia wysokobudżetowego blockbustera w naszym kraju staje się… VPN. Debiutujące w niedostępnym dla naszego regionu serwisie HBO Max starcie dwóch głównych przedstawicieli Monsterverse jest jednak warte odrobiny wysiłku. Trudno zrzucać winę za problemy w dystrybucji filmu Adama Wingarda na cokolwiek innego niż panującą obecnie w kraju sytuację związaną z pandemią – …
Czytaj dalej