„Sezon wiedźmy” Pawła Ciećwierza to nie jest jego najlepsza książka. Ten tytuł dzierży niezmiennie „Blues o krwi i trawie”, o piędź wyprzedzając równie znakomita „Mgławę”. Jednak nadal to bardzo dobra książka, która podnosi poprzeczkę dla polskiej grozy za sprawą — nie tak znów częstego, jakby się chciało — bardzo wprawnego warsztatu. Problemem, jaki mam ze „Snem wiedźmy” jest ogólny zarys …
Czytaj dalejTag Archives: Paweł Ciećwierz
Mgława – historie pisane krwią, magią i prochami [recenzja]
Zwykle bardzo alergicznie reaguję na wydawnicze hasła umieszczone na okładkach i obwołujące daną pozycję „najlepszym reprezentantem gatunku”, a jego twórcę przystawiające do gigantów z Zachodu. Na „Mgławie” także pojawia się dumne „Najlepsza polska urban fantasy”, ale – co ciekawe – w tym konkretnym wypadku to hasło wcale nie jest przesadzone. Nie będę ukrywał, że mam do opowiadań z Mgławy wielki …
Czytaj dalej