Gorący temat

Piotr Jezierski

Urodzony na warszawskiej Woli. Wychowanek osiedlowej wypożyczalni filmów wideo, prymus klasy z rozszerzonym VHS. Od najmłodszych lat chory na fantastykę, w międzyczasie złapał bakcyla kryminału. Przyjmowanie coraz większych dawek popkultury poskutkowało aktywnością twórczą, której objawy to zbiory esejów „Siła strachu” i „Wektory wyobraźni” oraz powieść kryminalna „Kochankowie brzydszej córki”. Podczas jednej z prób samoleczenia zrobił doktorat z kulturoznawstwa. W chwilach wolnych od pochłaniania książek, filmów i seriali dziennikarz oraz realizator telewizyjny. Zawsze wierny Cronenbergowi, Motörhead i kapitanowi Zissou.

Invincible, sezon 1 – tylko rozrywka [recenzja]

Robert Kirkman to scenarzysta utalentowany, ma też sporo szczęścia do producentów telewizyjnych. Właśnie skrzyżowaniu talentu i przychylności gigantów małego ekranu zawdzięcza swój niezaprzeczalny sukces. Już na poziomie komiksowego pierwowzoru jego „The Walking Dead” było niezwykle wciągającą serią. Telewizyjna adaptacja zmyślnie przestawiała wątki, tak, żeby intryga wciągnęła czytelników obeznanych z treścią oryginału. Znacząco powiększyła też zasoby finansowe oraz poziom rozpoznawalności Kirkmana. …

Czytaj dalej

Cywilizacje – kronika innego świata [recenzja]

Nam, którzy przyglądamy się wróżbom długo po tym, jak historia świata wydała już wyrok, wydają się one bezlitośnie jasne. Ale prawda teraźniejszości, choć bardziej paląca, głośniejsza i mówiąc wprost – żywsza, pojawia się często w postaci bardziej mglistej od prawdy przeszłości, a czasem nawet przyszłości. Te słowa przeczytamy w nowej powieści Laurenta Bineta, która wznosi się ponad gorączkę teraźniejszości i …

Czytaj dalej

Biały towar – retro sztos [recenzja]

Galicja przełomu wieków. W stolicy Małopolski bohema miesza się z przestępczym półświatkiem. Mariusz Wollny w „Białym towarze” zagląda za zasłonę historii i rozwiązuje niejedną zagadkę Krakowa. Kryminał retro nie jest pomysłem nowym, ale na naszym gruncie przyjął się wyjątkowo dobrze pod koniec lat 90. minionego wieku. To właśnie wtedy ukazała się pierwsza część przygód Eberharda Mocka, w której detektyw penetrował …

Czytaj dalej

Hellblazer, tom 7 – smutki pastelowej dekady [recenzja]

Jeśli czuć tanią gorzałę, smród popielniczki i demonicznej siarki, to znak, że znów odwiedził nas Constantine. Wydawnictwo Egmont rozpieszcza miłośników angielskiego maga, seria zbiorczych wydań „Hellblazera” wciąż się rozrasta. Na pierwszy ogień poszedł Brian Azzarello, którego scenariusze unikały przedstawiania piekielnego bestiarium, bazowały raczej na akcji i psychologii postaci. Dominował realizm, zamiast magii widzieliśmy głównie skutki jej działania. Constantine był bardziej …

Czytaj dalej