Gorący temat

Ghost in the Shell: Comic Tribute – niezły dodatek do uniwersum [recenzja]

Rok 2020 to rok cyberpunku. Powody są dwa. Raz, że to czas, w którym rozgrywa się kultowy RPG, “Cyberpunk 2020”, a dwa, to premiera jego spadkobiercy, czyli gry “Cyberpunk 2077”. Z tych dwóch powodów liczne wydawnictwa, chcąc uszczknąć kawałek tortu, publikują całe mnóstwo literatury w tym gatunku. I dobrze, bo mamy mnóstwo zaległości, które warto nadrobić. J.P. Fantastica w związku z tym wznowiła “Akirę” i “Battle Angel Alitę”, a także zaskoczyła antologią poświęconą kultowemu “Ghost in the Shell”.

“Comic Tribute” to zbiór dziewięciu opowieści składających hołd dziełu Masamune Shirow. Każda z nich została stworzona przez innego autora, na którego zawodowe wybory w jakimś stopniu wpłynął właśnie “GitS”. Na pierwszy ogień dostajemy shorta autorstwa Yu Kinutani, twórcy mangowej wersji “Stand Alone Complex”. To bardzo zgrabnie narysowany epizod cofający nas w przeszłość i prezentujący genezę pierwszego spotkania Major Kusanagi i Saito. Choć akcja toczy się w górskich pustkowiach, czuć tu ducha oryginału i charakterologiczną zgodność bohaterów. Jako drugą dostajemy pikantną opowieść autorstwa Boichiego, współtwórcy fenomenalnego “Dr. Stone’a”. Zadanie, którego podejmuje się Sekcja 9 zakotwiczone jest w erotycznym epizodzie z oryginalnego “GitSa” i znacznie bardziej eksploruje temat cielesnych doznań. To ślicznie narysowana, dopieszczona historyjka garściami czerpiąca z sensacyjnej otoczki pierwowzoru.

Kilku twórcom całkiem nieźle udało się też uchwycić atmosferę serii Shirowa, gdzie akcja stała na równi z filozofią i transhumanistycznymi pytaniami o przyszłość człowieka. Jest to m.in. kryminalne “Zamknięte miasto” Tomonori Inoue, refleksyjna “Klasyka” Nokuto Koike, która bardziej czerpie z filmu Mamoru Oshii czy również kryminalne “Helpful Monster” Takumiego Oyamy prezentujące policyjny epizod Togusy z czasów przed wstąpieniem do Sekcji 9. Pozytywnie zaskakje fakt, że nie wszyscy autorzy skupiali się wyłącznie na postaciach pierwszoplanowych, mamy tu bowiem ciekawą historyjkę z udziałem Paza, który w nowym anime “SAC_2045” został totalnie odsunięty w cień. Ot opowieść na otarcie łez. Osobną kategorię stanowią shorty “Major obibok” Yu Imai i “Ghost in the Shell Tony’ego Takezaki”, które są parodiami totalnymi. Ten pierwszy to słabizna nie warta wspominania, ale za to drugi to prawdziwy majstersztyk i pokaz kreatywności. Takezaki jednocześnie składa hołd, parodiuje i wywraca “GitSa” do góry nogami. Zasadza się na najbardziej oczywistych motywach oryginału, przekształca go na modłę tokusatstu i klasycznego horroru klasy B, przerabia konkretne sceny, dopisuje im ciąg dalszy i zgrabnie kopiuje wczesny styl Shirowa. Jest to wszystko zabawne, pomysłowe i odświeżające.

“Ghost in the Shell: Comic Tribute” to bardzo przyjemny dodatek do całej serii, który fani powinni przyjąć z otwartymi ramionami. Zawiera kilka naprawdę niezłych opowieści, z którymi warto się zapoznać i kilka równie świetnie narysowanych (a także dwie warte przemilczenia). Mam nadzieję, że J.P. Fantastica w przyszłości wyda wszystkie mangi ze świata “GitS”, ale też inne cyberpunkowe klasyki mistrza Masamune Shirow, których wciąż brakuje na naszym rynku.

Ghost in the Shell: Comic Tribute

Nasza ocena: - 65%

65%

Scenariusz i rysunki: Yu Kinutani, Boichi, Tomonori Inoue, Masyuki Yamamoto, Yu Imai, Nokuto Koike, Nobuaki Tadano, Takumi Oyama, Toony Takezaki. J.P. Fantastica 2020

User Rating: Be the first one !

Paweł Deptuch

Redaktor, publicysta, autor kilku opowiadań i scenariuszy komiksowych. W latach 2004-2010 redaktor naczelny portalu Carpe Noctem. Od 2006 r. współpracuje z miesięcznikiem Nowa Fantastyka, a w latach 2018/2019 z polską edycją magazynu Playboy, gdzie pisał o nowych technologiach. Publikował też w zinach (Ziniol, Biceps) i prasie specjalistycznej (Czachopismo, Smash!). Od 2008 r. elektor Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego, a od 2019 r. juror Nagrody Nowej Fantastyki w kategorii Komiks Roku.

Zobacz także

XIII. Wydanie zbiorcze. Tom 1 i 2 [recenzja]

Po raz pierwszy czytałem „XIII” jakieś dwadzieścia lat temu, z drugiego polskiego wydania od wydawnictwa …

Leave a Reply