Zacznijmy od tego, że w ogólnym ujęciu literatura spod znaku young adult – jakkolwiek szeroko rozumianego – to nie mój konik. Więc ciężko mi odnieść się w pełni do tego, jak na tle gatunku prezentuje się całościowo historia z nowej powieści Marka Zychli – „Inspektorium”. Nie zmienia to faktu jednak, że czasem zdarza mi się czytać opowieści „młodzieżowe”, choćby spod …
Czytaj dalej