Gorący temat

New X-Men, tom 2: Piekło na ziemi – sugestywna wizja mutantów [recenzja]

0 0
Read Time:1 Minute, 51 Second

Drugi tom serii “New X-Men” to kolejny bardzo wyrazisty ślad jaki zostawia po sobie Grant Morrison w uniwersum mutantów Marvela.

X-Men znaleźli się w nieciekawej dla siebie sytuacji. Po ostatnich wydarzeniach cały świat patrzy im na ręce, profesor Xavier umiera uwięziony w ciele swojej siostry bliźniaczki. Ta z kolei przejęła ciało Xaviera i uciekła w kosmos. Teraz Cassandra Nova powraca na czele armady imperium Shi’ar by wyrównać rachunki i doszczętnie zmieść mutantów z powierzchni ziemi.

Gdy Grant Morrison zaczynał pisanie przygód X-Men był już twórcą o mocno ugruntowanej pozycji, w statusie “kultowego”. Popularność i uznanie zapewniły mu tak kwasowe tytuły jak “Zenith”, “Animal Man”, “Doom Patrol”, “The Invisibles” czy “Flex Mentallo”. Przy korporacyjnym tytule Marvela do pewnego stopnia miał ręce związane ówczesną mitologią uniwersum i oczekiwaniami samego wydawcy, a mimo to udało mu się napisać jedną z najbardziej zapadających w pamięć historii o mutantach. Pomijając liczne zagrożenia jakie na nich zesłał, a były one bardzo oryginalne i świeże na tle ówczesnych tytułów, Morrison wręcz wybitnie dokształtował tożsamości i relacje między poszczególnymi bohaterami. X-Men wreszcie zaczęli rozmawiać jak żywe istoty (zamiast przerzucać się przemowami), jako grupa nabrali większych jaj i wyrazu. Zniknęły idealistyczne pobudki, zmuszające ich do bezwzględnego nadstawiania karku za ludzkość, a na wierzch wypłynęły interesy własnej grupy społecznej. Pojawiły się też zręby własnej kultury i filozofii, dzięki czemu odrębność mutantów została podkreślona czymś więcej niż tylko posiadaniem supermocy lub osobliwego wyglądu. Całość została też zamknięta w nowoczesnym, futurystycznym ale subtelnym środowisku, które działa na podświadomość i podkręca uczucie stykania się z czymś obcym i niecodziennym.

Scenariusze Morrisona najciekawiej wypadają w artystycznym ujęciu Franka Quitelya, którego styl ma właśnie ten alochtoniczny feel, który nadaje serii wyrazistości. Na Drugim biegunie znajduje się Igor Kordey, którego kreska jest tak brzydka i niechlujna, że w pewnym sensie fascynująca. Pozostali artyści, a jest ich jeszcze kilku, wypadają poprawnie. “New X-Men” nie ma zatem jednego wizualnego charakteru, co jest wielką szkodą (podobnie jak w przypadku “Sandmana”), ale już nie przeszkodą, która rujnuje odbiór. To ze wszech miar komiks wart przeczytania i postawienia na półce, bez względu na to czy jest się fanem Marvela czy nie. To po prostu kawał wyśmienitego science fiction. 

About Post Author

Paweł Deptuch

Redaktor, publicysta, autor kilku opowiadań i scenariuszy komiksowych. W latach 2004-2010 redaktor naczelny portalu Carpe Noctem. Od 2006 r. współpracuje z miesięcznikiem Nowa Fantastyka, a w latach 2018/2019 z polską edycją magazynu Playboy, gdzie pisał o nowych technologiach. Publikował też w zinach (Ziniol, Biceps) i prasie specjalistycznej (Czachopismo, Smash!). Od 2008 r. elektor Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego, a od 2019 r. juror Nagrody Nowej Fantastyki w kategorii Komiks Roku.
Happy
Happy
0 %
Sad
Sad
0 %
Excited
Excited
0 %
Sleepy
Sleepy
0 %
Angry
Angry
0 %
Surprise
Surprise
0 %

New X-Men, tom 2: Piekło na ziemi

Nasza ocena: - 80%

80%

Scenariusz: Grant Morrison. Rysunki: Frank Quitely, Ethan van Sciver i inni. Mucha Comics 2020

User Rating: Be the first one !

Paweł Deptuch

Redaktor, publicysta, autor kilku opowiadań i scenariuszy komiksowych. W latach 2004-2010 redaktor naczelny portalu Carpe Noctem. Od 2006 r. współpracuje z miesięcznikiem Nowa Fantastyka, a w latach 2018/2019 z polską edycją magazynu Playboy, gdzie pisał o nowych technologiach. Publikował też w zinach (Ziniol, Biceps) i prasie specjalistycznej (Czachopismo, Smash!). Od 2008 r. elektor Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego, a od 2019 r. juror Nagrody Nowej Fantastyki w kategorii Komiks Roku.

Zobacz także

Ostatni dzień Howarda Phillipsa Lovecrafta – hołd złożony tragizmowi [recenzja]

„Ostatni dzień Howarda Philipsa Lovecrafta” to przede wszystkim popis graficznego talentu Jakuba Rebelki. Od lat …

Average Rating

5 Star
0%
4 Star
0%
3 Star
0%
2 Star
0%
1 Star
0%

Leave a Reply