Na siódmy tom “Monstressy” musieliśmy czekać około półtora roku, choć czekać to może zbyt dużo powiedziane. Niestety seria, która w swoich początkach czarowała fabułą i światem, w późniejszych tomach wyraźnie spuściła z tonu. “Monstressa” to seria, w której prym wiodą kobiece bohaterki. W siódmym tomie jest nie inaczej, choć główna postać historii znalazła się w bardzo nietypowym dla niej położeniu. …
Czytaj dalejTag Archives: Marjorie Liu
Monstressa, tom 6: Przysięga – bez ekscytacji [recenzja]
W szóstym tomie “Monstressy” dzieje się dużo, a nawet za dużo. W porównaniu do poprzedniej części, fabularnie skondensowanej na obronie Ravenny, mnogość wątków i biorących udział w intrydze bohaterów ponownie przytłacza czytelnika. Szósty tom “Monstressy jest nieco obszerniejszy niż dotychczasowe za sprawą dwóch zeszytów, które stanowią mały przerywnik od głównej historii. Marjorie Liu przytacza w nich dwie wzruszająca opowieści, które …
Czytaj dalejMonstressa, tom 5: Dziecko wojny – niewolnicy wojennego obłędu [recenzja]
W piątym tomie “Monstressy” na pierwszy plan wychodzi przede wszystkim okrucieństwo wojny. Marjorie Liu i Sana Takeda udowadniają przy tym, że militarna fantasy wcale nie musi być domeną męskich autorów. W “Dziecku wojny” dostajemy najbardziej sugestywną okładkę z dotychczas wydanych w ramach tomów zbiorczych “Monstressy”. Zinn i Maika Półwilk tworzą na niej pełną szaleństwa jedność, jakby bohaterka od teraz miała …
Czytaj dalejMonstressa, tom 4: Wybranka – zawsze jest jakaś wojna [recenzja]
Najnowszy tom popularnej i nagradzanej serii zza oceanu przynosi przede wszystkim zmęczenie materiału. Niby historia Maiki Półwilk konsekwentnie toczy się dalej, ale można odnieść wrażenie, że twórczynie drepczą w miejscu, będąc bardziej skupionymi na kreacji skomplikowanego świata przedstawionego niż na rozwoju fabuły. Od premiery poprzedniego tomu minęło już sporo czasu, dlatego przed lekturą najnowszego warto przypomnieć sobie ten poprzedni. Szkopuł …
Czytaj dalej