Im dłużej Bartosz Sztybor zajmował się scenariuszami do komiksowego “Wiedźmina”, tym lepiej seria na tym wychodziła. Choć najnowszy tom niekoniecznie zdobędzie takie uznanie czytelników, na jakie zasługuje. O tym, że w “Dzikich zwierzętach” Geralt będzie miał pod górkę zapowiada sama okładka. Rozchełstany, podziurawiony strzałami bohater wygląda na naprawdę wykończonego, choć jego złowrogi wyraz twarzy i przyjęta poza wydają się mówić …
Czytaj dalejPlaneta Łazarza [recenzja]
Batman i inni superbohaterowie kontra magia to połączenie, które skłania do pewnej dozy sceptycyzmu jeszcze przed rozpoczęciem lektury. A gdy już zaczynamy czytać okazuje się, że na dokładkę dostajemy konfrontację z piekielnymi siłami. Tuż przed “Planetą Łazarza” ukazał się komiks w nowej serii DC “World’s Finest” pod tytułem “Diabeł Nezha”, który jak się okazuje, wypadałoby przeczytać przed lekturą niniejszego eventu, …
Czytaj dalejMarvel Zombies 2 – kosmiczny głód [recenzja]
Po ponad rocznej przerwie powrócili marvelowscy, wiecznie głodni superbohaterowie. Znowu jest dużo zabawy i emocji, choć są one już z pewnością nie pierwszej świeżości. “Marvel Zombies” to nic innego jak elsworld, ale wyróżniający się tym, że dzięki takiemu a nie innemu konceptowi twórcy mogą poszaleć do woli konstruując fabułę. Wirus, który rozniósł się na Ziemi zaraził również superbohaterów, przy tym …
Czytaj dalejŚwiat Akwilonu. Magowie, tom 3: Altherat [recenzja]
Kolejny, trzeci tom serii ‘Magowie” zaskakuje wyjątkowo pesymistyczną wizją świata, przedstawioną nam przez tytułowego bohatera. Egmont nie spieszy się z wydawaniem serii o magach ze “Świata Akwilonu” tak jak z historiami o krasnoludach i elfach. Najprostszym tego faktu wytłumaczeniem jest sieć powiązań między fabułami poszczególnych serii. Najwyraźniej “Magów” zaczęto w oryginale tworzyć później, niż wymienione wyżej serie, i choćby dlatego, …
Czytaj dalejShade. Człowiek przemiany, tom 3 [recenzja]
Trzeci tom to powrót do zwichrowanych historii Petera Milligana o podróżującym przez Amerykę w ludzkim ciele kosmicie i jego dwóch ziemskich towarzyszkach. Już samo poprzednie zdanie pokazuje, z jakim komiksem mamy do czynienia. Rozpoczynając lekturę trzeciego tomu serii ze scenariuszem Petera Milligana teoretycznie wiemy, czego się spodziewać. I rzeczywiście – nasze oczekiwania pozostają jedynie w sferze teorii. Wszystko dlatego, że …
Czytaj dalejShade. Człowiek przemiany, tom 1 i 2 – skok w szaleństwo [recenzja]
Niezwykła podróż przybysza z obcej planety i Ziemianki, przez utożsamianą z szaleństwem Amerykę. “Shade. Człowiek przemiany” to jeden z pierwszych tytułów słynnego komiksowego imprintu DC Vertigo. Nie jest to dzieło tak znane jak ‘Sandman” lub ‘Kaznodzieja”, których pierwsze odsłony pojawiły się na naszym rynku ponad dwadzieścia lat temu i zdobyły setki czytelników. Na komiks Petera Milligana i Chrisa Bachalo musieliśmy …
Czytaj dalejSandman Uniwersum. Kraina Koszmarów
Z dużym prawdopodobieństwem, “Kraina koszmarów” jest najlepszą odsłoną projektu Sandman Uniwersum. James Tynion IV po prostu wiedział, jak zrobić swoje i jednocześnie pozostać wiernym oryginałowi Neila Gaimana. W “Krainie koszmarów” jako jedna z głównych postaci powraca Koryntczyk – przyprawiający o ciarki koszmar stworzony przez Władcę Snu, który w “Domu lalki”, wczesnej opowieści z Sandmana wyrwał się spod kontroli twórcy i …
Czytaj dalejSandman Uniwersum. Martwi detektywi [recenzja]
Trochę znienacka Egmont rozpędził się w wydawaniu kolejnych tytułów w ramach Sandman Uniwersum. “Martwi detektywi” to owoc tych działań, przybliżający nam postacie mocno pobocznych, acz wyjątkowo lubianych bohaterów z głównego cyklu. Martwych detektywów (w oryginale świetnie brzmiący ‘Dead Boys Detective”) szersza publiczność poznała w tym roku za sprawą serialu Netflixa. Z komiksów, w Polsce znaliśmy ich bodajże jedynie z tomu …
Czytaj dalejRIP, tom 6. Eugene: Wszystko, co dobre, kiedyś się kończy – siły zewnętrzne [recenzja]
Po dwóch i pół roku od wydania pierwszego tomu serii wreszcie dostajemy jej finał. Tytułową postacią ostatniej odsłony “RIP” jest, wydawałoby się, jej najbardziej przewidywalny bohater. Czy rzeczywiście aż tak przewidywalny? Eugene – furiat, rasista, zadymiarz, w końcu również morderca. To jego na deser (czy może raczej, na ostatnią wieczerzę) zostawili w swej historii twórcy “RIP”. To postać owszem, na …
Czytaj dalejPożeracze nocy tom 1: Pożeraczka nocy [recenzja]
Duet autorek znanych z “Monstressy” powraca w zupełnie nowej opowieści. Jeśli kogoś zmęczyła już wcześniejsza seria, dzięki „Pożeraczom nocy” szybko przypomni sobie moc wrażeń, które w swych początkach zapewniała opowieść o Maice Wilk. Tytuł nowej historii Takedy i Marjorie Liu pasuje zarówno do horroru i powieści fantasy – zresztą na pograniczu tych gatunków zbudowana była “Monstressa”. W tym przypadku mamy …
Czytaj dalej