Mistrz doskonałych zakończeń powrócił do Polski z najnowszą książką – thrillerem rozgrywającym się w egzotycznych dekoracjach i serwującym wręcz szatańską intrygę, pt. “W prażącym słońcu”.
Autor “Czarnych nenufarów” po raz kolejny przenosi nas do malowniczej scenerii przesiąkniętej artystycznym duchem. Tym razem jest to wyspa Hiva Oa należąca do archipelagu Markizów, na której swoje ostatnie chwile spędzili malarz Paul Gauguin i piosenkarz/aktor Jacques Brel. Bussi w kapitalną intrygę wplata mnóstwo ciekawostek zarówno dotyczących miejsca akcji, związanej z nim historią, tradycjami, kulturą jak i dwoma słynnymi twórcami, pochowanymi na lokalnym cmentarzu.
Te diablo interesujące szczegóły są jednak tylko tłem dla szalonej i surrealistycznej fabuły, która kręci się wokół literatury. Pięć kobiet, wraz ze swoim idolem, francuskim autorem bestsellerów, przybywa na wyspę na warsztaty literackie. Spełniające się marzenia dość szybko przeradzają się w największy koszmar, bowiem na wyspie zaczynają ginąć ludzie.Morderstwa wzbudzają poruszenie wśród zamkniętej i niewielkiej społeczności, a wyspa pokazuje swoje drugie oblicze stając się areną nieczystych zagrywek, przebiegłych manipulacji i wzajemnych oskarżeń. Losy wszystkich postaci zaczynają się niespodziewanie splatać tworząc skomplikowane wzory.
“W prażącym słońcu” nie zawiedzie oczekiwań stałych czytelników Bussiego. Autor po raz kolejny w porywający sposób prowadzi narrację manipulując czytelnikiem, wciągając go nie tylko w samą fabułę ale i w malowniczą lokalizację, która sama w sobie jest fascynująca. No i ten finał! Znów udało mu się mnie wykiwać i na koniec przywalić piąchą między oczy. To majstersztyk pokroju “Szóstego zmysłu”, który zaraz po lekturze trzeba przeczytać raz jeszcze, by odszukać fragmenty, w których autor robi nas w balona.
W prażącym słońcu
Nasza ocena: - 80%
80%
Michael B. Bussi. Przekład: Krystyna Szerzyńska-Maćkowiak. Świat Książki 2021