“Przekleństwo Czarnych Elfów” to być może najważniejsza i zarazem najkrótsza jak dotąd opowieść ze Świata Akwilonu, przedstawiająca bardzo ciekawy wycinek francuskiej serii fantasy. Za scenariusz “Przekleństwa Czarnych Elfów” odpowiada nie byle kto, bo Christophe Arleston, twórca innej fantastycznej krainy, czyli Troy, na którą składają się różne, wydawane od dawna przez Egmont tytuły. Być może francuski scenarzysta jest tak zapracowany, że …
Czytaj dalejTag Archives: Christophe Arleston
Tykko z pustyni – świata Troy rozmienianie na drobne [recenzja]
Jako wielki fan serii o Lanfeuście (i jeszcze większym spin – offu o Trollach) z coraz większym żalem patrzę, jak znakomite z początku uniwersum powolnie rozmieniane jest na drobne. „Tykko z pustyni” to kolejna, po „Cixi z Troy” opowieść ze świata Troy, wykreowanej przez Christophe’a Arlestona (scenariusz) i Didiera Tarquina (rysunki). Z każdym kolejnym tomem oryginalna seria odsłaniała nowe, nieznane …
Czytaj dalejCixi z Troy – opowieść ze świata Troy, potrzebna mało komu [recenzja]
„Cixi z Troy” to album będący zbiorczym wydaniem trzech części opowieści uzupełniającej historię tytułowej postaci, która znika na jakiś czas w głównej linii fabularnej „Lanfeusta z Troy” (flagowej serii Arlestona), by powrócić po jakimś czasie w mocno zmienionej formie. „Cixi z Troy” ma wypełnić te białe plamy na życiorysie i losach bohaterki, co, niniejszym, czyni. Pytanie tylko, czy jest to …
Czytaj dalejTrolle z Troy, tom 3 – przede wszystkim zabawianie czytelnika [recenzja]
Przyznaję, zazdroszczę Arlestonowi wyczucia, smaku i zgryźliwej ironii, której nie traci z kolejnymi tomami, a wręcz przeciwnie – zdaje się odkrywać w sobie nowe pokłady twórczej inwencji. Trzeci tom zbiorczy serii „Trolle z Troy” zawiera cztery kolejne zeszyty od francuskiego duetu (Christophe Arleston wspierany jest w swojej pracy przez rysownika Jean–Luise’a Mouriera), a w nich znajdziemy wszystko, za co kochamy …
Czytaj dalejTrolle z Troy, tom 2 – tak się robi komedię fantasy [recenzja]
Drugi tom zbiorczy serii „Trolle z Troy” zawiera w sobie wszystko, co prezentował zarówno tom pierwszy, jak i pierwotna seria Arlestona i Mouriera o Lanfeuscie, gdzie te postacie ( a ściślej – ich potomkowie) zadebiutowały. Wyznacznikiem serii jest duża dawka bezkompromisowego humoru i tego też w tym tomie nie zabraknie. Ostrzegam jednak, że jest to humor krwawy i bezpardonowy, więc …
Czytaj dalej