Uwodzenie – hipnotyzujący architektoniczny kryminał [recenzja]

Po dwóch świetnych biografiach architektów („Robert Moses” i „Mies„), wydawnictwo Centrum Architektury zaproponowało tytuł dość niecodzienny. “Uwodzenie” Lucasa Harari jest bowiem intrygującym kryminałem z drobnym wątkiem nadnaturalnym, w którym jedną z głównych ról odgrywają słynne termy w Vals.

Scenarzysta i rysownik w jednej osobie na końcu albumu przekonuje nas, że zaprezentowanej historii nie zmyślił, a jedynie zaadaptował na potrzeby komiksu zapiski studenta architektury, który uczył się u jego ojca. Ów student, Pierre, w trakcie pisania doktoratu o termach zaprojektowanych przez Petera Zumthora, doświadcza ataku psychozy. Gdy po kilku miesiącach dochodzi do siebie, wciąż będąc opętany myślami o  monumentalnej budowli, postanawia doświadczyć jej osobiście. Wyrusza do Szwajcarii by zbadać swoje teorie i odkryć ukryte przejście prowadzące do wnętrza gór. Tak rozpoczyna się przedziwna, nieco odrealniona opowieść, w której nie ma zbrodni ani trupa, ale jest zajmująca zagadka.

Vals Harariego jest niczym miasteczka z “Fargo”, skute lodem i przyprószone śniegiem, ze zbieraniną ciekawych tubylców i tajemniczych przyjezdnych. Miejscu kolorytu dodają nie tylko masywne łaźnie ale i lokalna legenda o “górskiej paszczy”, która co sto lat “pożera” wybranego przybysza. Spisana przez Pierre’a relacja zdaje się łączyć w jedno te dwie atrakcje. Harari doskonale prowadzi narrację uwodząc zataczającą coraz to szersze kręgi tajemnicą. Historia jest wręcz nieprawdopodobna, ale należy pamiętać, że przedstawia ją nam psychotyk, który już raz przeszedł stan chorobowy. W jego przekazie nie da się odróżnić fikcji od rzeczywistości, co dodaje całej opowieści niebywałego smaczku i w finale pozostawia czytelnika z wieloma niewiadomymi wymagającymi własnej interpretacji.

Album ujmuje nie tylko wciągającą historią ale i świetnymi noirowymi ilustracjami, które prezentują proste, umowne figury postaci, ale w zamian szczegółowo i realistycznie oddają piękno architektury i górskiej przyrody. Harari często poświęca całe plansze aby w pełni oddać majestatyczność ośnieżonych szczytów i budowli, a na całość nanosi płaskie, ograniczone do kilku kolorów barwy, jeszcze bardziej odrealniając fabułę.

“Uwodzenie” to jak dotąd najciekawszy album w ofercie Centrum Architektury, autentycznie uwodzący wszystkimi aspektami twórczymi. Wydawca każdym kolejnym tytułem podbija poprzeczkę coraz wyżej, a taka forma architektonicznej edukacji jest niesamowicie skuteczna i mam nadzieję, że na kolejny komiks z ich oferty nie będziemy musieli czekać zbyt długo.