Gorący temat

Tag Archives: Wydawnictwo IX

Ametyst. Książęca krew – czasem nie trzeba rewolucjonizować gatunku [recenzja]

Po fantasy sięgam w ostatnich czasach dość rzadko – choć literatury tego gatunku sporo się w Polsce ukazuje – bo i rzadko (coraz rzadziej) potrafi mnie fabularnie fantasy jako takie zaciekawić. Czym innym jest odświeżanie / uzupełnianie klasyki, jak wznowiony cykl o Szerni nieodżałowanego Feliksa W. Kresa, a co innego zagłębianie się po raz kolejny w n-ty świat oparty na …

Czytaj dalej

Diabeł już tu nie mieszka – science fiction w klasycznym wydaniu [recenzja]

„Diabeł już tu nie mieszka” Mikołaja Marii Manickiego zapowiadał się jako mroczna hard SF o eksploracji obcych, nieprzyjaznych planet w najodleglejszych trzewiach kosmosu. A finalnie powieść okazała się czymś znacząco innym – w pozytywnym tego słowa znaczeniu. To owszem, science fiction o eksploracji nieprzyjaznych miejsc na krańcach znanego ludziom Wszechświata, jednak zdecydowanie stanowi to jedynie sztafaż do opowieści o ludziach …

Czytaj dalej

Ten, który stoi za plecami – wschodniosłowiański horror w natarciu [recenzja]

„Ten, który stoi za plecami” Eduarda Wierkina to horror posługujący się do bólu ogranymi kliszami. Co ważniejsze – nawet jej główny bohater doskonale zdaje sobie z tych klisz sprawę i sam często o nich przypomina. Co nie przeszkadza powieści stanowić świetny przykład udanej literatury gatunkowej, która trzyma w napięciu od pierwszej, do ostatniej strony. Ania Siemionkowa chciała zrobić złośliwy żart, …

Czytaj dalej

Po sezonie – horror w zaskakującym sztafażu [recenzja]

„Po sezonie” Bartka Biedrzyckiego zapowiada się z początku jako parafraza debiutanckiej powieści „Poza sezonem” Jacka Ketchuma, (notabene należącej do słynnego, obrazoburczego cyklu kanibalistycznego”). Jednak autor „Zimnego światła gwiazd” nie byłby sobą, gdyby nie zagrał na nosie odbiorcom i nie zaoferował naprawdę zaskakującego plot twistu w kreowanej przez siebie fabule. Nastawiałem się na wspomnianą parafrazę pomysłu Ketchuma i z początku mniej …

Czytaj dalej

Złe wszechświaty – artystyczny konglomerat twórczy „Wojciech Gunia”

Wojciech Gunia zdaje się coraz częściej – jak niegdyś Stanisław Lem – bardziej twórczym konglomeratem wielu osobowości, niźli pojedynczym, żywym człowiekiem. I już nie chodzi o ilość – bo w tej kwestii Gunia jest nad wyraz powściągliwy – ale bardziej w kontekście form wyrazu, po jakie sięga. Tym razem bowiem, za pośrednictwem Wydawnictwa IX serwuje nam zbiór krótkich tekstów prozatorskich …

Czytaj dalej

Flawaris, tom 1: Amortach – rośnie konkurencja dla Anety Jadowskiej? [recenzja]

Bardzo obawiałem się tej powieści, bowiem kolejna wariacja na temat anielsko – demonicznego urban fantasy w rodzimej literaturze to mogło być zwyczajnie za dużo. Jest już przecież cykl o Kłamcy Jakuba Ćwieka, czy o Dorze Wilk Anety Jadowskiej, że nie wspomnę o serii „anielskich” powieści Mai Lidii Kossakowskiej. Jednak Iza Grabda – sięgając po bardzo wyświechtany przecież fabularny schemat – …

Czytaj dalej

Algorytm życia – cyberpunk najwyższej próby [recenzja]

„Algorytm życia” – debiutancka książka Marty Sobieckiej – to tytuł, do którego podchodziłem z równie wielką nadzieją, co obawami. Nadzieją, wynikającą ze znajomości pojedynczych opowiadań autorki, publikowanych w prasowych magazynach, ale też przez użycie przez nią konwencji cyberpunku. Jednocześnie z tej właśnie użytej gatunkowej estetyki wynikały moje obawy, bowiem niewiele ukazuje się w polskiej literaturze cyberpunkowych pozycji. A z pewnością …

Czytaj dalej

Dreszcze – groza życia codziennego [recenzja]przedpremierowo 

Kiedy do recenzji trafia ci się owoc pracy kogoś z kim nie tylko dobrze się znasz na polu prywatnym, ale i którego cenisz zawodowo, o wątpliwości nietrudno. Czy będę w stanie wydać sprawiedliwy osąd? Czy może jednak lepiej nieco owijać w bawełnę, by owej osoby nie zranić? A może taki tekst zostanie zwyczajnie odebrany jako stronniczy? Z taką oto burzą …

Czytaj dalej

Armaggedon House – literacki eksperyment [recenzja]

„Armageddon House” to krótka, niewiele ponad 100 – stronicowa powieść, która okazuje się jedną z najciekawszych, ale zarazem najtrudniejszych w interpretacji książek, z jakimi miałem okazję kiedykolwiek się zetknąć. I po lekturze nadal nie jestem do końca pewien, nawet nie tyle, czy moje dywagacje na jej temat są słuszne, ale czy jednoznaczna interpretacja w przypadku szerszego grona czytelników jest w …

Czytaj dalej

Zabawki . Antologia kobiecych opowiadań grozy – kobiety piszą inaczej [recenzja]

Kobiety piszą inaczej. Nie tylko grozę – choć tej właśnie przyglądam się poprzez pryzmat opowiadań zawartych w antologii „Zabawki” – ale każdy gatunek, jaki podejmują. I nie, z zasady nie piszą gorzej. Zresztą, każdy tekst, każdy utwór winien być oceniany jakościowo. Nie przez spojrzenie na płeć autora, ale jako literacki produkt sensu stricte. Jednak kobiety piszą inaczej. Inna jest w …

Czytaj dalej