Biorąc do ręki „Kuklany las” Anny Musiałowicz miałem dość sprecyzowane oczekiwania, podparte jej wcześniejszą książką „Diabeł w oknie” oraz okładkowym opisem. Opisem, który nęcił, sugerując skojarzenia ze znakomitym „Lavondyss” Roberta Holdstocka, drugą częścią cyklu „Las ożywionego mitu”. Lektura wywróciła jednak wyobrażenia do góry nogami, bowiem to nowela zupełnie inna, niż wspomniana, pierwsza powieść autorki. A i z prozą Holdstocka ma …
Czytaj dalejKsiazki
Mireczek. Patoopowieść o moim ojcu – bolesny głos pokolenia trzydziestolatków [recenzja]
Każdy zna jakiegoś Mireczka. Wiecznie zawianego sąsiada, który włóczy się po okolicy, grzebie w śmietnikach, śpi na ławkach. Albo wujka, który nie zna umiaru i na każdej imprezie rodzinnej jako pierwszy zasypia na stole. Pół biedy, kiedy taki człowiek jest w zasięgu radaru, ale patrzy się na niego z daleka. Gorzej, kiedy Mireczek jest tatusiem zmieniającym życie w koszmar podszyty …
Czytaj dalejPrzewóz – warto było czekać [recenzja]
Trzy lata czekania na nową książkę Andrzeja Stasiuka, dwanaście na nową powieść. W międzyczasie jakieś wznowienia i felietony w „Tygodniku Powszechnym”, które uświadamiały tęsknotę za słowem, stylem i męską czułością Stasiuka. I w końcu jest, upragniony i szumnie zapowiadany „Przewóz” – okrutnie wspaniały, gęsty od emocji i wart każdej wyczekanej minuty. Czerwiec 1941 r. Gorące lato, jasne noce i zima …
Czytaj dalejTekst – opowieść o zemście na miarę XXI wieku [recenzja]przedpremierowo
Na początku miał być film. Jednak pomysł uznany został za zbyt skomplikowany, zbyt trudny do przeniesienia na ekran. Więc Dmitry Glukhovsky przelał go na karty powieść. I swoim pierwszym niefantastycznym tytułem odniósł niewątpliwy sukces. Dwa lata później koncept filmowy powrócił, tym razem z powodzeniem. Powstała wierna adaptacja „Tekstu”, do scenariusza samego Glukhovsky’ego, wyreżyserowana przez Klima Szypienkę. A teraz ów scenariusz …
Czytaj dalejDwudziesta trzecia – po nitce do kłębka [recenzja]
W książkowym rynku tak wypełnionym kryminałami jak nasz rodzimy, każdy tytuł musi zaciekle walczyć o uwagę czytelników. Ten od Beaty i Eugeniusza Dębskich ma jednak wcale niemałe szanse, by grono wiernych zwolenników zdobyć. „Dwudziesta trzecia” jest wznowionym i nieco poprawionym wydaniem książki opublikowanej w 2014 roku. W nowej edycji Agory uwagę od początku przykuwa stylowa, krwistoczerwona okładka i intrygujący blurb, …
Czytaj dalejZmora – przeszłość nigdy nie da o sobie zapomnieć [recenzja]
Robert Małecki w zeszłym roku zachwycił mnie „Żałobnicą”, a w tym powtarza to „Zmorą”. I choć nowa powieść – w warstwie kryminalnej zagadki, a ściślej, jej rozwiązania – wypada niejako wtórnie względem zeszłorocznej książki, to jednak nie zmienia to faktu, że autor znów udowadnia, iż miejsce w czołówce polskiego kryminału po prostu się mu należy. Kama Kosowska nie ma w …
Czytaj dalejMartwy ptak – kapitalny turpistyczny kryminał [recenzja]
Maciej Kaźmierczak to młody autor z niemałym dorobkiem, którego twórczość śledzę od kilku lat. Choć dotychczas próbował sił w szeroko rozumianej grozie – chętnie sięgając po weird i mocno oniryczne, ocierające się o postmodernizm historie – tak podjęcie przez niego próby napisania kryminału muszę uznać za posunięcie zdecydowanie udane. Choć nie wolne od niewielkich mankamentów, które jednak nie rzutują zbytnio …
Czytaj dalejRzeczy, które spadają z nieba – przejmująco piękna opowieść o samotności [recenzja]
„Rzeczy, które spadają z nieba” Selji Ahava to kolejna kapitalna powieść wydana przez wydawnictwo Relacja. Najlepsza ze wszystkich, które wyszły spod skrzydeł warszawskiego wydawcy. Baśniowa, utkana ze snów, zwątpień i domysłów, a przy tym prosta i po ludzku bliska. Niezwykła opowieść, która chodzi za czytelnikiem przez długi czas po lekturze. Mama Saary umiera w absurdalny sposób, bo pewnego dnia prosto …
Czytaj dalejProjekt Hail Mary – Andy Weir przywraca wiarę w ludzkość [recenzja]przedpremierowo
Czas pędzi nieubłaganie. Od pierwszej – elektronicznej – publikacji kultowego „Marsjanina” minęła już dekada. W tym czasie Andy Weir zdążył wyrobić sobie rozpoznawalność pośród miłośników science fiction, nawet jeżeli następna w kolejności „Artemis” z fenomenem pierwszej powieści mierzyć się nijak nie mogła. Teraz przyszedł czas czwartą pełnoprawną powieść. Być może najlepszą w dorobku autora, dodajmy. Ogólny rys fabularny „Projektu Hail …
Czytaj dalejPółnocna granica – polska fantasy lepsza od „Wiedźmina”? [recenzja]
„Północna granica” – pierwszy tom cyklu „Księga Całości” Feliksa W. Kresa to najbardziej niedoceniona polska seria fantasy. Wykreowany w jej ramach świat przebija nawet rozbudowany i osławiony do granic cykl „Wiedźmin” Andrzeja Sapkowskiego. I choć temu drugiemu nijak nie można odmówić literackiego kunsztu i gawędziarskiego talentu, to jednak Szerer jawi mi się jako kreacja światotwórczo doskonalsza, niż wiedźmińskie Królestwa Północy. …
Czytaj dalej