Gorący temat

Ksiazki

Drelich. Prosto w splot – pełnokrwista sensacja w polskich realiach [recenzja]

„Drelich. Prosto w splot” Jakuba Ćwieka można śmiało zaliczyć do tej samej kategorii, co „Furię” lub „Lockdown” Roberta Ziębińskiego, czy „Prostą sprawę” Wojciecha Chmielarza. Czyli nastawiajcie się na kreacje twardych bohaterów, niekonicznie stojących po właściwej stronie prawa, mnóstwo akcji i bardzo dynamiczne tempo. Jednak nowa powieść autora „Topieli” wyróżnia się spośród wzmiankowanych tytułów. I jest to wyróżnik, który znacząco wzbogaca …

Czytaj dalej

Cicho, cichuto – największe rozczarowanie ostatnich lat [recenzja]przedpremierowo 

A jednak rozczarowanie. I nie chodzi nawet o to, że miałam wygórowane oczekiwania wobec „Cicho, cichutko”. Fakt, wielokrotnie deklarowałam miłość do prozy Ignacego Karpowicza, ale do jego nowej powieści podeszłam z czystą głową i otwartym sercem. Cóż, nie było warto ani czekać, ani tym bardziej czytać nowego Karpowicza. Gdyby powieść ukazała się 1 kwietnia, to byłabym pewna, że ktoś robi …

Czytaj dalej

Outpost – kolejna postapokalipsa po rosyjsku [recenzja]

Od czasu gdy zadebiutował przebojowym „Metrem 2033”, Dmitry Glukhovsky stał się kimś na wzór nowoczesnej ikony literatury obierającej sobie za temat zgrabne ujęcie ponurej wizji wyniszczonej przyszłości. Po kilku dziełach romansujących z nieco innymi podgatunkami, Rosjanin w swojej najnowszej powieści powraca do postapo w glorii chwały. W przeciwieństwie do wymienionej wyżej pierwszej części trylogii z akcją w przeważającej większości mającą …

Czytaj dalej

Ostatni brzeg – bolesny realizm przemijania w cieniu atomowej zagłady [recenzja]

„Ostatni brzeg” Nevila Shute to najsmutniejsza powieść, jaką będziecie mieli okazję przeczytać. Jej ponury, depresyjny i gorzki przekaz jest jednak nadal boleśnie aktualny. Może w mniejszym stopniu, niż w okresie, kiedy powstawała, bo i widmo nuklearnej zagłady nieco się od nas oddaliło, nie kładzie się już tak długim cieniem nad naszą codziennością. Jednak zagrożenie wynikające z nieposkromionych ambicji dominacji jednym …

Czytaj dalej

Kroniki zbrodni – podręcznik dla pisarzy kryminałów [recenzja]

„Kroniki zbrodni” to pozycja non-fiction w formie rozmowy pomiędzy pisarzem i dziennikarzem Robertem Ziębińskim, a byłą prokurator, obecnie profesorką w Akademii Leona Koźminskiego w Warszawie, Moniką Całkieiwcz. Tematem są zbrodnie. Do dziś niewyjaśnione zaginięcia, morderstwa popełnione z miłości lub (nie tak liczne, jakby to sugerowała popkultura) przypadki współczesnych rodzimych seryjnych morderców. Mówiąc najprościej, sprawy, które wstrząsnęły Polską w XXI wieku. …

Czytaj dalej

Zabawka – perfekcyjnie skonstruowany thriller [recenzja]

To rzadka sztuka, żeby umiejętnie połączyć poważny (wręcz wstrząsający) temat i z założenia rozrywkową prozę gatunkową. Robert Ziębiński swym przejmującym a jednocześnie perfekcyjnie skonstruowanym thrillerem „Zabawka” takiej sztuki dokonał. W lasku bródnowskim odnalezione zostają zwłoki zamordowanej kobiety. Policja ustala, że ofiara, Ewelina Kryńska, to bezdomna na stałe przebywająca na Dworcu Centralnym. Co jednak ciekawe, kobieta przed laty była pierwszą żoną …

Czytaj dalej

11 kobiet – przejmująca i chwytająca za serce lektura [recenzja]

„11 kobiet” to książka, której od kilku dni nie przestaję tulić do serca. Karolina Guzik rozmawia ze swoimi bohaterkami o rzeczach, o których na co dzień mało kto chce rozmawiać. Ciężka choroba, śmierć dziecka, poronienie, niepłodność, niepełnosprawność, depresja, rozwód, śmierć męża, wiara w Boga to zaledwie kilka tematów poruszanych przez autorkę i jej rozmówczynie. Na pierwszy rzut oka dużo tu …

Czytaj dalej

Czy to normalne? Seks, związki i statystyka – naukowe spojrzenie na partnerstwo [recenzja]

„Czy to normalne. Seks związki i statystyka” to nie zwykły poradnik. Do tych, z gruntu podchodzę nieufnie, bowiem zwykle wypełnione są pustosłowiem, tylko pozornie brzmiącym jak treść cokolwiek wartościowa. Ta książka poradnikiem jest tylko w małym stopniu, a w znaczącej większości stanowi kopalnię wiedzy o parach i relacjach w związkach ludzi z całego świata. I to wiedzy całkiem przydatnej w …

Czytaj dalej

Nie ma tego złego – zgrabna historia w klasycznej konwencji [recenzja]

„Nie ma tego złego” to fantasy w bardzo klasycznym ujęciu. Mamy brygadę, złożoną ze zróżnicowanych osobników różnych ras: od człowieka, poprzez elfa i krasnoluda, aż po goblina. I mamy walkę ze złem nadciągającym na dość urokliwą krainę. Mortka niby nie wymyślił w tej powieści niczego nowego, ale gatunkowymi kliszami bawi się nad wyraz udatnie. Kraina fantasy wykreowana w powieści jest …

Czytaj dalej