Gorący temat

Najlepsze seriale premierowe 2021 roku

Choć wciąż daleki od ideału, 2021 rok pozwolił otrząsnąć się popkulturowym twórcom na tyle, by zapewnić nam sporo wartej uwagi rozrywki – która po raz kolejny udowadnia, że nam małym ekranie potrafi niejednokrotnie poradzić sobie znacznie lepiej od tej przeznaczonej na kinowe sale. Poniżej przedstawiamy najciekawsze (naszym zdaniem) seriale minionych 12 miesięcy.

Na wodach północy

Niezwykle naturalistyczna ekranizacja równie cenionej za detaliczne podejście do tematyki książki Iana McGuire’a o tym samym tytule. „Na wodach północy” z powodzeniem wykorzystuje formę miniserialu do wykreowania świata tyleż cuchnącego zgnilizną i rozkładem, co urzekającego swym brutalnym pięknem. No i ma niemal nierozpoznawalnego Colina Farrela w jednej z najciekawszych ról minionego roku. Nasza recenzja [TUTAJ].

Nocna msza

Mike Flanagan uchodzi za jednego z najciekawszych, specjalizujących się w grozie reżyserów młodego pokolenia Hollywood – i podejmującą dialog z filozofią i duchowością „Nocną mszą” tylko to potwierdza. Znakomita rzecz, która zamiast rozlewu krwi stawia na atmosferę i przekaz, którego zazwyczaj w kinie grozy ze świecą szukać. Nasza recenzja [TUTAJ].

Kolej podziemna

Ekranizacja bestsellerowej powieści Colsona Whiteheada pozostawia po sobie równie mocne wrażenie co jej literacki pierwowzór – a zatem moralny niesmak połączony z poczuciem winy. Jeśli w dodatku weźmiemy pod uwagę znakomitą realizację, wychodzi nam jedna z najważniejszych serialowych produkcji mijającego roku.

Chapelwaite

Adrien Brody w ekranizacji „Doli Jeruzalem”, czyli opowiadania Stephena Kinga, poprzedzającego wydarzenia znane z „Miasteczka Salem”. Ekranizacji wyjątkowo udanej, dodajmy, która obok porządnej, gwarantującej odpowiedni poziom aktorstwa obsady cieszy również oczy nienaganną realizacją i znakomitym, gotyckim klimatem. Nawet jeśli nie jest to najbardziej oryginalna produkcja roku i tak warto dać jej szansę. Nasza recenzja [TUTAJ].

Squid Game

Światowy fenomen, bijący rekordy popularności na Netfliksie, to nie tylko „ten krytykujący kapitalizm serial o którym mówią wszyscy”, ale przede wszystkim rzecz potrafiąca przygnieść odbiorcę emocjonalnie do ziemi. A w dodatku świetnie zagrana i zrealizowana, nawet jeśli w końcowych epizodach nieco spuszcza z tonu. Tak czy inaczej – dla miłośników porządnej kinematografii rzecz po prostu obowiązkowa. Nasza recenzja [TUTAJ]

Łasuch

Czy z komiksu ocierającego się o grozę, można zrobić rzecz przeznaczoną dla młodszej widowni, która nie będzie ociekała pretensjonalnością? „Łasuch” udowadnia, że jak najbardziej tak, oferując w dodatku znakomitą realizację, niezwykle udanych bohaterów, nienachalny morał i przekaz które usatysfakcjonują odbiorców z różnych grup wiekowych. Innymi słowy, świetna zabawa dla całej rodziny. Nasza recenzja [TUTAJ]

Połączenie oczekujące

Zrealizowany w formie połączeń telefonicznych serial science fiction, któy zmusza widza do użycia wyobraźni i wizualizacji wydarzeń o jakich rozmawiają bohaterowie – a rozmawiać mają o czym, bo jak się zdaje, przed oczyma ich rozgrywa się koniec świata. Na plus kilka znanych nazwisk w obsadzie pokroju Aubrey Plazy i nade wszystko: przygniatający nastrój katastrofy, której nijak nie da się zatrzymać. Nasza recenzja [TUTAJ]

WandaVision

Marvel potrafi zachwycać na małym ekranie równie skutecznie co na wielkim – a obrazująca losy Vsiona i Scarlett Witch produkcja to przykład zarówno znakomitej realizacji, jak i fabuły doskonale spinającej wydarzenia z filmów MCU, przyh jednoczesnym przygotowaniu gruntu pod dalsze losy postaci. Nasza recenzja [TUTAJ]

Mare z Easttown

Niezwykle udany kryminał z Kate Winslet w roli głównej, który potrafi udanie łączyć zarówno zagadkę ze zbrodnią w tle, jak i kino psychologiczne, bez żadnych obaw zagłebiające się w łowy swoich bohaterów.

https://www.youtube.com/watch?v=bm7RmpzCeyk

Chucky

Kolejne już podejście do najsłynniejszej lalki o morderczych skłonnościach, to w przeciwieństwie do całkiem udanego, kinowego reboota rzecz po uszy zanurzona i hołdująca tradycji lat 80′, ze wszystkimi tego wadami i zaletami. W pakiecie dostaniemy zatem odrobinkę gore, sporo praktycznych efektów i całą tonę co najwyżej średniego aktorstwa. A zatem idealny B-klasowy serial na poprawę nastroju.

Yellowjackets

Wszystkiego po trochu, czyli połączenie dramatu, survivalu i horroru psychologicznego w produkcji, która udanie łączy różne plany czasowe. Dobry klimat, dobre aktorstwo i fabuła która trzyma w napięciu i intryguje – „Yellowjackets” jest dla młodszych widzów wszystkim tym, czym chciało być „Panic” – a przy okazji potrafi sprawić satysfakcję i bardziej wyrobionemu odbiorcy.

https://www.youtube.com/watch?v=mX22D65TqAs

Sprzątaczka

Tak jak w 2020 roku wielką niespodzianką serialową na Netflixie był “Gambit królowej”, tak w 2021 czarnym koniem, który wzbudził tyle samo pozytywnych reakcji była “Sprzątaczka”. Opowieść o młodej matce, która ucieka z małą córeczką od stosującego przemoc psychiczną męża wyróżniała się świetnym aktorstwem, bardzo udanym scenariuszem i pomysłową realizacją, która o bardzo poważnych sprawach potrafiła mówić z zaskakująco lekki formalnie sposób. Odtwarzająca główną rolę Margaret Qualley oraz Andie MacDowell która zagrała jej ekscentryczną matkę (matką jest dla Qualley również  w prawdziwym życiu)  stworzyły w “Sprzątaczce” brawurowe i wiarygodne kreacje i były prawdziwą ozdobą serialu. Jednak i ten zły, czyli Sean w wykonaniu Nicka Robinsona został sportretowany w sposób uciekający od stereotypu i bardziej niż źle mu życząc raczej mu współczujemy, kiedy próbuje, ale nie potrafi  zejść ze źle obranej życiowej drogi. Choć wiele rzeczy w tym serialu boli, bo to historia która ma boleć, to jednak pozostawia widza po seansie z więcej niż odrobiną nadziei na lepszą przyszłość dla tych, którzy od życia dostają mocno w kość. 

https://www.youtube.com/watch?v=ymGKjhZwf4E

Maciej Bachorski

Pasjonat staroszkolnych horrorów science fiction w stylu "Obcego", "Cosia" czy "Ukrytego Wymiaru", rockowej/metalowej muzyki i przyzwoitej (znaczy, nie tylko single malt) whisky. Pisywał dla "Playboya", "PIXELA", czy "Wiedzy i Życia", a obecnie współpracuje z "Nową Fantastyką", "CD-Action" i "Netfilmem".

Zobacz także

Subiektywne podsumowanie roku 2023 – Komiksy – Serie kontynuowane

Miniony rok obrodził pokaźną ilością znakomitych komiksów. O najlepszych (w naszej redakcyjnej opinii) tytułach / …

Leave a Reply